Hirsutyzm to nadmierne owłosienie ciała, owłosienie typu męskiego – u kobiet. Hirsutyzm może być objawem choroby, np. choroby jajników, nadnerczy, czasem może się pojawić na skutek przyjmowania leków: przeciwpadaczkowych, niektórych na nadciśnienie. Istnieje też hirsutyzm idiopatyczny – mieszki włosowe reagują nadmiernie na prawidłowe stężenie hormonów. Bez względu na przyczynę – przypadłość jest tak samo przykra.
Hirsutyzm – jak się czuje kobieta z hirsutyzmem?
A ty jak byś się czuła, gdybyś klatkę piersiową miała zarośniętą, jak mężczyzna? Niezbyt fajnie, ot co. Kobieta cierpiąca na hirsutyzm może być super zgrabna, szczupła, miła i urodziwa. Gdyby nie te włosy... Kultura, która każe być kobiecie gładką, jak jedwab, tylko powiększa kompleksy kobiet, które bardzo chcą... ale nie mogą. W niektórych przypadkach nie pomagają ani hormony, ani lasery. Przykre, ale prawdziwe. Zdesperowane, wydają krocie na laserowe usuwanie owłosienia, przesiadują u kosmetyczek, ale wszystko jest skuteczne tylko przez chwilę. Hirsutyzm to nie jest, niestety, przeziębienie, nie mija po pięciu dniach zażywania witaminy C.
Hirsutyzm a „wyjście do ludzi”
Och, ludzie potrafią być okrutni, potrafią być też myślący. Hirsutyzm to nie jest znana wszystkim przypadłość. Najczęściej myśli się o tym, że kobieta o siebie nie dba, skoro ma wąsik, skoro ma mocno owłosione nogi... Ludzkie sądy są bardzo bolesne. Dziewczyny przeżywają traumę, myśląc, co to będzie, jak np. zasłabną i niewydepilowane trafią do szpitala. Najtrudniej jest nastolatkom. To z nich śmieją się rówieśnicy. Z „koleżanek z wąsami”. Robią, co mogą, żeby przystosować się do „przyjętych standardów owłosienia”. Z lepszym lub gorszym skutkiem.
Hirsutyzm a związki
Związki są. Kochany może być każdy. Kobiety żyją ze swoimi partnerami i są szczęśliwe. Oczywiście te, które przełamały w sobie lęk przed bliskością. Inne – czasem zamykają się w czterech ścianach, przekonane, że skazane są na samotność. W sumie nie wiadomo, skąd to przekonanie, bo większość dziewczyn i kobiet ma chłopaków i mężów. Zakochanym facetom parę włosów za dużo - nie przeszkadza!
wSukience.pl | polityka prywatności kontakt |