Sam kiedyś miałem problem z czekoladą. Potrafiłem zasiąść do pudła pralinek i zaczynając od tych ulubionych, zjadać jedną po drugiej, aż do opróżnienia pudełka. Pierwsze smakowały wspaniale, ostatnie już tylko mdliły mnie, zwłaszcza, że nie były z tych ulubionych. Powtarzało się to za każdym razem. Kiedy miałem pudło czekoladek albo tabliczkę, choćby nie wiem jak wielką, musiałem jeść i jeść aż do końca. Nie rozumiałem, czemu tak jest. Teraz już wiem.
Wszyscy jako dzieci bywamy nagradzani czekoladą. Uczymy się ją cenić i przeceniać jako symbol, a do tego jeszcze uzależnia nas ona fizycznie. Czekoladę robi się z ziarna kakaowego, podobnie jak płynne kakao. Spróbuj jak smakuje niesłodzony proszek kakaowy. Jest dosyć wstrętny. Przypomnij sobie, że substancje, które źle pachną i smakują, oznaczają dla nas niebezpieczeństwo.
1. Kakao, które zawiera uzależniającą, niesmaczną i niezdrową substancję zwaną teobrominą. Jest to narkotyk, który sprawia, że im więcej go przyjmujesz, tym większą masz na niego ochotę.
2. Rafinowany cukier, mający za zadanie nadać przyjemny smak teobrominie.
3. Mleko, ładnie rozbielające i łagodzące smak kakao.
Żaden z tych składników nie jest potrzebny naszemu organizmowi. Wszystkie trzy szkodzą, a szkodzą zwłaszcza skomponowane jako ta trójka. Kuszące właściwości czekolady sprawiają, że łatwo dajemy się omamić jej rzekomym zaletom. Czekolada jest jednym z najgorszych przykładów jedzenia wysoko przetworzonego i jednym z najjaskrawszych dowodów na skuteczność prania kosumenckich mózgów. Myślę, że sporo ludzi wiąże z czekoladą ta sama relacja miłości-nienawiści, która palaczy łączy z tytoniem. Instynkt podpowiada im, że są uzależnieni od czegoś, co jest złe. Myślisz, że uzależniający efekt czekolady jest tak duży dlatego, że brak ci siły woli, aby mu się oprzeć? Nieprawda. Substancje uzależniające działają na nas tylko pod warunkiem, że je sobie zaaplikujemy.
Czytajcie i uwalniajcie się od przymusu jedzenia słodyczy!
wSukience.pl | polityka prywatności kontakt |